Dawniej ? jeszcze kilka lat temu ? kojarzyły się z luksusem zarezerwowanym wyłącznie dla najwyższych sfer. Obecnie osiedla strzeżone ogrodzone płotem od otaczających je budynków to niemal standard wśród deweloperów w dużych miastach. Przedstawiciele klasy średniej, którzy kupują nowe nieruchomości na osiedlach deweloperskich, szukają nie tylko odpowiednich warunków mieszkaniowych, ale także spokoju i poczucia bezpieczeństwa. To właśnie dlatego popularność zdobywają kompleksy mieszkaniowe, do których można się dostać tylko po wpisaniu odpowiedniego kodu w domofonie, a wjazd dla samochodów blokowany jest szlabanem.
Takie preferencje mieszkańców są w pewnym stopniu zrozumiałe. Mogą czuć się swobodnie na swoim terenie, mając pewność, że nikt niepożądany nie dostanie się na ich klatkę schodową czy okoliczy plac zabaw. Osiedla grodzone budzą jednak wiele kontrowersji wśród urbanistów i socjologów, którzy uważają, że powoduje to tworzenie pewnego rodzaju gett i narastanie podziałów w społeczeństwie.
Najnowsze komentarze